Through the fall I like to use richer creams and moisurizers than I use to used in summer because cold weather, rain, wind dries out our skin so bad. That's why we can't forget about protecting our skin and reduce water loss in the skin by using proper products. My choice for this season is Mary Kay Intense Moisturising Cream. I'm pleasantly surprised with this product. It's a very thick cream but the consistency didn't cause problems with application. It soothes and smooths my skin beautifully. It's nourishing, rich and perfect for dry skin. This product has a very subtle, neutral scent - that's a plus! Tiny shimmers makes the skin look brighter and healthier. After using it for a period of time my skin feels more hydrated and softer. I must say it's just a perfect cream hidden in elegant jar. If you prefer moisturizers with lighter consistency you should definitely try Mary Kay Oil-Free Hydrating Gel - I'm sure you'll love it!
I've also got Mary Kay NouriShine Plus lipgloss in Sun Blossom shade recently. I think this peachy color will be perfect for fall make up. I love how moisturizing, pigmented and creamy these lipglosses are. I have to say I'm impressed with the lasting power too! I definitely want another color - Rock 'n' red looks gorgeous! :)
Jesienią rezygnuję ze stosowania lekkich kremów, których z przyjemnością używałam latem i wybieram te o nieco bogatszej konsystencji, ponieważ w czasie, w którym warunki atmosferyczne nie są sprzyjające, cera wymaga wyjątkowej pielęgnacji. Wiatr, deszcz, zimne powietrze czy ogrzewanie to czynniki, które niekorzystnie wpływają na kondycję naszej skóry i powodują jej przesuszenie. Warto więc zadbać o odpowiedni poziom nawilżenia cery, aby odwdzięczyła nam się pięknym wyglądem. Ja wybrałam już produkt, który na pewno będzie towarzyszył mi jesienią, a jest nim intensywny krem nawilżający Mary Kay Intense Moisturising Cream. Jest to kosmetyk, który ma gęstą konsystencję, jednak warto zaznaczyć, że nie ma żadnych trudności z jego rozprowadzeniem. Tuż po nałożeniu produktu skóra staje się ukojona i nawilżona. Zapach kremu jest bardzo delikatny i neutralny. Delikatne drobinki zawarte w kremie sprawiają, że cera wygląda zdrowo i promiennie. Co więcej, po pewnym czasie stosowania moja skóra stała się bardziej miękka, jędrna i gładka. Kosmetyk oceniam celująco - po prostu idealny produkt o bogatym składzie zamknięty w eleganckim słoiczku. Dla tych z Was, które wolą jednak kremy o lżejszej konsystencji firma Mary Kay przygotowała beztłuszczowy żel nawilżający Oil-Free Hydrating Gel.
Do mojej kolekcji dołączył ostatnio również błyszczyk Mary Kay NouriShine Plus w brzoskwiniowym odcieniu Sun Blossom. Ten kolor będzie idealnie współgrał z makijażem oczu w jesiennych barwach. Uwielbiam go za kremową konsystencję, niezwykłą trwałość i właściwości pielęgnacyjne. To już mój drugi błyszczyk z tej kolekcji, jednak są one tak doskonałe, że już marzy mi się kolejny odcień - intensywna czerwień o ciekawej nazwie Rock 'n' Red :) Naprawdę szczerze, szczerze polecam!
Ja właśnie zamierzam napocząć nawilżający krem Korres z serii różanej, zdecydowanie podzielam Twoje zdanie w kwestii konieczności lepszej ochrony dla buzi w niesprzyjających warunkach atmosferycznych :)
ReplyDeleteŚliczne masz zdjęcia, a na tych niektórych czarno białych uroda podobno do Adele, jak również co nieco do Lany del Rey.... świetne ujęcia, bardzo mi się podobają takie delikatne czasem zmysłowe i z pomysłem :)
ReplyDeleteChętnie bym ten krem widziała u siebie na półce :)
ReplyDeleteKupiłam niedawno ten beztłuszczowy żel nawilżający - idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż, jest bardzo lekki, szybko się wchłania i daje uczucie świeżości :)
ReplyDeleteuwielbiam te produkty. absolutny must have - masz racje! : )
ReplyDelete